I póki bank nas nie rozłączy

Kredyt hipoteczny to poważna sprawa – to finansowe zobowiązanie na znaczną część życia. Jeśli więc podejmiemy je z inną osobą, to znaczy jeśli weźmie się kredyt hipoteczny wspólnie z kimś to oznacza związanie się na czas trwania kredytu. Wiele par żartuje, że jeśli chodzi o cementowanie związku, to kredyt hipoteczny może być lepszy niż ślub. I nie są to wcale żarty bezpodstawne. Decyzja o wzięciu kredytu hipotecznego to nie jest tylko decyzja finansowa. To zobowiązanie dosięga wszystkich dziedzin życia. Nie podejmuje się już ryzykownych działań w sferze zawodowej. Ma się już ograniczone możliwości zaciągania kolejnych pożyczek i kredytów. Oznacza to wyrzeczenia, nie tylko do czasu do czasu, ale odczuwalne na co dzień. Jeśli to wszystko jest udziałem pary to z jednej strony są to sprawy bardzo mocno wiążące ze sobą ludzi, bo wspólne pokonywanie problemów łączy. A także decyzja o rozstaniu pociąga za sobą konieczność uregulowania kwestii także w banku, być może spłacenia drugiej strony. Z drugiej strony to ogromna odpowiedzialność za siebie i za drugą osobę. To całkowicie wspólne życie, ze wspólnymi decyzjami dotyczącymi każdego aspektu życia. Wspólny kredyt na mieszkanie łączy ludzi na dobre i na złe, na długie lata, dwadzieścia, trzydzieści. Niektóre małżeństwa tyle nie przetrwają.

Both comments and pings are currently closed.

Comments are closed.