Patrząc na aktualny kształt europejskiej wspólnoty można być przekonanym, że wszystko idzie w jak najlepszym kierunku. Oczywiście grupy społeczeństw wyjątkowo konserwatywnych od wielu lat sprzeciwiały się tak daleko idącej integracji – głównie w obawie przed utratą własnej tożsamości narodowej oraz suwerenności, tak politycznej jak i ekonomicznej. Wraz z mijającymi latami jednak umocniło się we wszystkich europejskich społeczeństwach, że dla dobra wspólnoty o wiele lepiej jest iść razem, tworzyć wspólne prawo, otwierać granice dla kapitału oraz przepływu ludzi i przede wszystkim, wspierać się politycznie i gospodarczo na każdym etapie. Pierwsze założenia ekonomiczne dla wspólnego rynku zakładały przede wszystkim pozbycie się sztucznych granic, jako barier dla swobodnego rozwoju. Ale natychmiast zrozumiano także, że kluczem do zacieśniania stosunków ekonomicznych jest wprowadzenie wspólnej dla wielu krajów waluty. Aby jednak wejść do elitarnego klubu krajów płacących Euro, niezbędne jest spełnienie bardzo wysokich kryteriów gospodarczych. Kolejne kraje widzą w tym jednak doskonałą szansę dla własnej gospodarki. A mieszkańcy strefy Euro bardzo cieszą się z możliwości bezproblemowego podróżowania po całym kontynencie i płacenia prawie wszędzie tą samą walutą.
Strefa Euro

